Wyjazd dziecka za granicę – kiedy potrzebna jest zgoda?
W obecnych czasach wyjazdy, czy też wyloty zagraniczne są rzeczą zupełnie powszechną, w szczególności w okresie wakacyjnym. Normą jest także podróżowanie z małoletnimi dziećmi. O ile kwestia ta nie nasuwa problemów praktycznych w sytuacji, w której oboje rodzice udają się z dzieckiem na taki wyjazd (wówczas, zależnie od tego, czy podróżujemy wyłącznie w obrębie strefy Schengen, czy też poza nią, dziecko dysponować musi odpowiednio albo dowodem osobistym albo paszportem), o tyle w sytuacji, w której w podróż z małoletnim udaje się tylko jeden z rodziców (a władza rodzicielska nad dzieckiem przysługuje obojgu rodzicom), sam dowód osobisty i paszport są dokumentami niewystarczającymi do odbycia takiej podróży. Podobnie rzecz ma się wtedy, gdy dziecko zamierza odbyć podróż zagraniczną samodzielnie, pod opieką dziadków, pełnoletniego rodzeństwa, czy też innych osób, którym nie przysługuje władza rodzicielska nad nim albo którzy nie są jego opiekunami prawnymi. W takich sytuacjach koniecznym staje się dysponowanie zgodą odpowiednio drugiego albo obojga rodziców (opiekunów prawnych) na wyjazd zagraniczny dziecka. Mowa przy tym o wyjazdach czasowych, nie natomiast na pobyt stały, niezwiązanych ze zmianą miejsca zamieszkania małoletniego.
Wyjazd dziecka za granicę z jednym z rodziców – potrzebne dokumenty
Zgoda, o której mowa powyżej, powinna być sporządzona w formie pisemnej, zawierać takie dane jak imię i nazwisko dziecka, serię i numer dowodu osobistego czy też paszportu małoletniego, określenie miejsca za granicą, do którego dziecko wyjeżdża oraz czasu tego pobytu. Zgoda taka musi w sposób jednoznaczny wskazywać, kto jej udziela (imię i nazwisko rodzica/opiekuna prawnego), musi być także przez rodzica/rodziców (opiekuna prawnego/opiekunów prawnych) podpisana. Co istotne, dokument taki musi być dla swej ważności przynajmniej poświadczony notarialnie. Oznacza to, że można go sporządzić samodzielnie, a następnie dokonać jego notarialnego poświadczenia, wówczas koszty jego sporządzenia będą odpowiednio niższe. Można także zlecić jego sporządzenie w całości notariuszowi, w takiej sytuacji należy jednak liczyć się z odpowiednio wyższymi kosztami jego sporządzenia. Następnie powinien być on przetłumaczony na język umożliwiający posługiwanie się nim poza obszarem Rzeczpospolitej (tłumaczony jest zawsze cały dokument, wraz z poświadczeniem notarialnym), przy czym wskazanym byłoby przetłumaczenie go na język kraju, do którego docelowo podróżować będzie dziecko. Pamiętać należy przy tym o tym, by tłumaczenie to wykonane zostało przez tłumacza przysięgłego, albowiem samodzielne przetłumaczenie tego rodzaju zgody jest niedopuszczalne i pozbawia go mocy prawnej.
Podkreślenia wymaga przy tym, że zgodą na wyjazd dziecka za granicę dysponować należy nie tylko, podróżując poza obszar strefy Schengen, ale także w jej obrębie. Pomimo tego, że kontrole graniczne w obrębie strefy Schengen są ograniczone, może się okazać, iż przedłożenie tego rodzaju dokumentu będzie konieczne. Podobnie, pomimo tego, że nie każde państwo członkowskie wchodzące w obszar strefy Schengen wymaga legitymowania się zgodą na wyjazd dziecka za granicę, możliwa jest sytuacja, w której jedno z państw tranzytowych będzie wymagało okazania takiego dokumentu. Podobnie rzecz ma się w odniesieniu do linii lotniczych, z usług których korzysta się w trakcie podróży.
Brak zgody jednego rodzica na wyjazd dziecka za granicę – co robić?
Nie należą do rzadkości sytuacje, w której jeden z rodziców/opiekunów prawnych, chce zabrać dziecko na wyjazd zagraniczny, drugi natomiast nie wyraża na to zgody. Dochodzi do tego najczęściej, kiedy rodzice małoletniego są skonfliktowani, czy też jeden z nich obawia się, że pod pozorem wyjazdu czasowego dziecko w rzeczywistości zostanie na stałe wywiezione do innego kraju. Jedynym rozwiązanie wydaje się być w tej sytuacji zwrócenie się do Sądu rodzinnego (Sądu opiekuńczego) z wnioskiem o udzielenie przez Sąd tego rodzaju zgody (tzw. rozstrzygnięcie o istotnych sprawach małoletniego). W takiej sytuacji, Sąd ten, po przeprowadzeniu stosownego postępowania dowodowego udziela bądź nie niejako zastępczej zgody w imieniu rodzica kwestionującego zasadność wyjazdu dziecka za granicę. Pomimo tego, iż w postępowania w przedmiocie rozstrzygnięcia istotnych spraw dziecka prowadzone są co do zasady dość szybko i sprawnie, pamiętać należy o tym, by – w braku porozumienia rodziców co do opuszczenia przez małoletniego granic kraju – ze stosownym wnioskiem wystąpić odpowiednio wcześnie. Nieoceniony może okazać się udział profesjonalnego pełnomocnika w tego rodzaju postępowaniu, w szczególności z uwagi na konieczność odpowiedniego przygotowania materiałów dowodowych, które bez wątpienia usprawni przebieg samej sprawy.
Wyjazd dziecka bez zgody drugiego rodzica za granicę – konsekwencje prawne
Co zrobić, kiedy jeden z rodziców wyjeżdża z dzieckiem za granicę bez zgody lub przy wyraźnym sprzeciwie drugiego z rodziców? W sytuacji, w której rodzic ten nie dysponuje nawet wiedzą o dokładnym miejscu czy czasie pobytu dziecka za granicą, zasadnym jest złożenie na Policji zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 211 k.k., zgodnie z którym „Kto, wbrew woli osoby powołanej do opieki lub nadzoru, uprowadza lub zatrzymuje małoletniego poniżej lat 15 albo osobę nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.” Pamiętać przy tym należy, iż przepis ten dotyczy małoletnich poniżej 15 roku życia (chyba że zachodzi sytuacji, w której dziecko starsze jest nieporadne z uwagi na stan psychiczny lub fizyczny). Co istotne, ww. norma prawa karnego znajduje zastosowanie jedynie w odniesieniu do rodziców, którzy dopuścili się uprowadzenia rodzicielskiego, mając ograniczoną władze rodzicielską lub będąc tej władzy pozbawieni. W innej sytuacji o zastosowaniu tego przepisu nie może być mowy, albowiem oboje rodzice są osobami powołanymi do opieki nad małoletnim i nie mogą popełnić tego rodzaju przestępstwa. Co więcej, niezależnie od zakresu przysługującej władzy rodzicielskiej nad małoletnim, należy także wystąpić do Sądu Rodzinnego (Sądu opiekuńczego) ze stosownym wnioskiem o ustalenie miejsca pobytu dziecka, a także o jego odebranie, w szczególności wtedy, gdy istnieją obawy, że wyjazd dziecka nie jest czasowy i może zmierzać do zmiany miejsca jego stałego pobytu. W sytuacji, w której jednak jeden z rodziców poweźmie informację o tym, iż dziecko zostało wywiezione za granicę Polski właśnie z zamiarem zmiany jego miejsca zamieszkania, w grę będzie wchodziło już wdrożenie procedury przewidzianej w Konwencji haskiej dotyczącej cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę.
Możliwym jest także wystąpienie do Sądu rodzinnego (Sądu opiekuńczego) z wnioskiem o ingerencję tego Sądu w zakres i sposób wykonywania władzy rodzicielskiej tego z rodziców, który podejmując działania sprzeczne z wolą drugiego z rodziców, może być przez Sąd uznany za rodzica nadużywającego uprawnień z władzy rodzicielskiej wynikających. W konsekwencji władza rodzicielska tego rodzica może zostać przez Sąd opiekuńczy ograniczona, w skrajnych przypadkach rodzic jej nadużywający może jej zostać nawet pozbawiony. Podjęcie konkretnych działań prawnych powinno być każdorazowo poprzedzone szczegółową analizą sprawy i dostosowane do jej realiów, pomocnym, a często koniecznym będzie udział w niej profesjonalnego pełnomocnika.
Artykuł sporządzony został przez adwokata Karolinę Ilczyszyn – Jankowską z Kancelarii Adwokackiej we Wrocławiu, które posiada wieloletnią praktykę m. in. w prowadzeniu spraw rodzinnych, w tym spraw o rozwód, ustalenie kontaktów oraz „egzekucję” kontaktów.